
przechyla głowę
jak szary ptak
za kratą betonowych
ścian
chce poczuć gorzki
życia smak
jak ja to
dobrze
dobrze?
znam
wpatrzona w
dźwięki wejściowych drzwi
czeka napiętą cięciwą
To słychać kroki?
Czy to Ty?
za chwilę będę prawdziwie
żywą...
Herą,Ateną
i Afrodytą
będę dla Ciebie
całym światem
mój Ty Panie Cogito
będę jesienią
wiosną
i latem
7 komentarzy:
Cogito ergo sum
Eris miałaby problemy :)
No tak, Parys wybrał
:D
Więc czy dobrze być Artemidą, Ateną i Afrodytą w jednym? Eris pójdzie na bezrobocie, a Parys zamiast sie glowić nad wyborem zeżre jabłko? Choc jabłka sa ponoc zdrowe :)
Parys nie będzie musiał łamać głowy,a Eris?
I tak ma dużo pracy.Namota gdzie indziej siejąc ziarna niezgody :))
Czy dobrze mieć wszystko?Mądrość , urodę i bogactwo?
Marazm czeka.O nic walczyć ,o nic zabiegać.
Prawda? Warto więc pokochac,a chocby tylko polubic niektóre wady drugiej osoby. Ale ja wybrzydzam :)
Często to wady fascynują :)
Czasem wady jawią nam się jako zalety:)
"wybrzydzam"- nie ma w tego wyrazu w słowniku miłości.
Prześlij komentarz